androny


Androny - brednie, głupstwa;
najczęściej w wyrażeniu pleść androny - opowiadać głupoty

"Pan Marcin plecie androny.
Z czego plecie? Ano z łyka.
Taki andron upleciony
Jest podobny do koszyka
Po cichutku się wymyka,
Niespodzianie psa nastraszy,
Wrzuci stary gwóźdź do kaszy,
Wszystkie jabłka zerwie z drzewa,
Z garnków wodę powylewa,  
W oknach szyby powybija,
Wysmaruje miodem stryja,
Ciotkę weźmie na barana,
Sad posypie śniegiem w lecie…
Nie wierzycie?”
„Proszę pana,
Takie pan androny plecie!”
Jan Brzechwa

Dziś nieczęsto można zobaczyć androna w tradycyjnej formie koszyka - obecnie przybierają one najwymyślniejsze kształty. Bywają ogromne lub mieszczą się w kieszeni, przypominają rzeczywiste przedmioty, odzwierciedlają abstrakcyjne pojęcia, a bywają i takie, które podobne są zupełnie do niczego.
Również mnogość materiałów, z których wyplatane są androny jest niezliczona.
Wielokrotnie spotyka się różnobarwne androny z gazetowych tutek, ze wstążek, z muliny, z plastikowych rurek czy z gumek recepturek.
Wszystkie androny niezmiennie pozostają psotne i zawiłe, zdecydowanej większości można również przypisać dbałość o wygląd - lubią prezentować się szykownie, modnie lub bodaj estetycznie. 


źródłosłów:
andronitis (gr.) - bogato umeblowane i zdobione pomieszczenie dla mężczyzn, gdzie zwykło się spożywać posiłki i przyjmować gości. Mimo iż znajdowało się blisko drzwi wychodzących na ulicę, wchodziło się do niego od strony dziedzińca, przez co, żeby dotrzeć do wnętrza należało pokonać długie ciasne korytarze, liczne zakręty i zaułki.
 

Wśród andronów znajdziecie "dokumentacje" wydarzeń, psikusów, ...
androny POSTY